Kazbek 2018

Podsumowanie:

Jedziemy na Kazbek

strona 1 z 212następna »

Kazbek 2018

Wloczykij 03 Jan 2018 22:05

W ramach przygotowan do Wyprawy Na Wielka Gore postanowilismy przedsiewziac Wyprawke Na Gore Nieco Mniejsza. Padlo na Kazbek, w Gruzji, chociaz mam w zanadrzu jeszcze cel rezerwowy. W zwiazku z powaga Gory Nieco Mniejszej planowane jest zimowe szkolenie turystyczne w Tatrach w terminie 18-21 marca br. Ekipa zbiera sie mocna, sama elita IX KPG SKG. Oczywiscie czekaja nas (mam nadzieje) liczne, intensywne i ksztalcace dyskusje o terminie, sprzecie, jedzeniu, logistyce, taktyce, pogodzie i innych sprawach mniej lub bardziej zwiazanych z wyjazdem - co, byc moze, pozwoli nieco ozywic zasuszone dzisiaj Mercedario. Dlatego zakladam nowy watek.

Od razu przypominam tez niezobowiazujace propozycje dalszej intensywnej integracji terenowo-kondycyjnej:

Kwiecień: https://www.maratonprzedwiosnie.pl/
Maj: http://www.maratonkierat.pl/

Ostatnia edycja 03 Jan 2018 22:10 przez Wloczykij Pokaż więcej

Re: Kazbek 2018

karpik 04 Jan 2018 14:01

Trzeba szybko zrobić sobie jakieś zdjęcie ( wtorek ? ;-) ).
W wątku o Muztagh Acie mamy zdjęcie i pojechaliśmy.

Re: Kazbek 2018

Wloczykij 05 Jan 2018 12:39

A może tym razem nie robić zdjęcia, ale za to WEJŚĆ NA SZCZYT? ;-)

Re: Kazbek 2018

karpik 04 Jan 2018 14:06

I zanim zapomnę, Wojtku, Twoje galerie się nie otwierają w galerii Mercedario ( pewnie linki trzeba poprawić )

Re: Kazbek 2018

Wloczykij 05 Jan 2018 12:39

Moje linki w ogóle nie bardzo mi się otwierają, nie mogę dotrzeć do tych zdjęć. A chyba ich nie kasowałem. Chyba… W wolnej chwili będę musiał w tym pogrzebać.

Re: Kazbek 2018

Tupta 08 Jan 2018 13:38

ok, czyli umówiłam się z Wojtkiem we wtorek ( 9 stycznia) o 20.00 w Chinkali na Pięknej 15;
czy ktoś do nas dołączy?
A.

Re: Kazbek 2018

karpik 08 Jan 2018 15:22

Ja :-)

Re: Kazbek 2018

Wloczykij 15 Jan 2018 15:51

No to mamy bilety: Polski Bus, 17.03, 7 rano, Wilanowska. Przyjazd do Zakopanego 13:40. Potem busik, kawałek piechotą i jesteśmy w schronisku. Powrót w środę 21.03 o godz. 23:30 - późno, ale poprzednie połączenie jest o 15:40, więc dzień byłby stracony. W W-wie jesteśmy o 6:30 w czwartek 22.03.

Mam nadzieję, że wszyscy dostali email o szkoleniu na ściance. Jeżeli ktoś się na pewno nie wybiera, niech da znać bezpośrednio Gosi Grabowskiej. Ja sam nie wiem, czy pójdę, ale to chyba będzie dobra okazja, żeby zdybać Wieśka Madejczyka i zamienić z nim dwa słowa, więc jeśli mamy jakieś pytania, to może warto je zebrać - i zadać?

W.

Ostatnia edycja 15 Jan 2018 15:52 przez Wloczykij Pokaż więcej

Re: Kazbek 2018

karpik 10 Feb 2018 22:34

I jak tam po slajdowisku ?
Może jakaś skrót ?
Nie wiem czy widzieliście, w i-necie jest wywiad z tą Panią
Rozmowa z Ewą Stachurą

Re: Kazbek 2018

Wloczykij 11 Feb 2018 11:32

Ciekawy i pouczający. Aż się zaczynam dziwić, że nie znalazłem tej ich agencji w Kazbegi. Ale może to dlatego, że nie szedłem na Kazbek, tylko najpierw do knajpy, potem pod kościół, a wszystko późnym popołudniem i w niejakim pośpiechu…

Re: Kazbek 2018

szempli 06 Mar 2018 15:53

Hej,

Przypadkiem zauważyłem, że coś się tu dzieje.
Hasło Kazbek 2018 mocno mnie zaciekawiło.
Jeśli plan jest nadal otwarty na takich co mają tu dostęp, to proszę napiszcie kilka zdań więcej. W szczególności kiedy chcecie się tam wybrać.
Albo tutaj, albo sforwardujcie mi jakieś maile, które jak mniemam licznie istnieją ;-).
(na lp.atezag|iksnilpmezsp#lp.atezag|iksnilpmezsp)

Pozdrawiam
Paweł

Re: Kazbek 2018 - po kursie w Tatrach

Wloczykij 30 Mar 2018 11:12

Link do zdjęć:

https://photos.app.goo.gl/vjhi2oZX31E8PGV83

W.

Re: Kazbek 2018

karpik 24 Apr 2018 11:28

Jak dla mnie musimy szybko wyjaśnić następujące sprawy:
Kiedy dokładnie jedziemy i kto jedzie ?
Termin ? : Wrzesień, ale dokładnie kiedy ? Wojtku Ty chyba miałeś już jakieś ramy czasowe ?

Jak się dzielimy ? : Wojtek tylko Góra; Ja, Tupta - jeszcze jakieś rozchodzenie przed; inne osoby ?

Kiedy kupujemy bilety ? : Tu jak rozumiem musimy poczekać do wyjaśnienia terminu i składu.

Sprzęt, żarełko etc. - tu chyba też mamy jeszcze chwilę

Re: Kazbek 2018

Wloczykij 24 Apr 2018 11:45

1. 5 wrzesnia wracam z wywczasow. Chcialbym miec potem ze 7 dni dla siebie. Lepiej 10. W praktyce najwczesniej widze swoj wyjazd na Kazbek 12.09 (sroda), a lepiej 14.09 (piatek). I tak, jade tylko na Kazbek, na +/- 8-10 dni.
2. Trzeba uwzglednic wasze uklady urlopowe - czy wolicie zaczynac w weekend, czy jest wam to obojetne, oraz zapotrzebowanie na ew. wczesniejszy rozruch w gorach. To wasza decyzja. Moze uznacie, ze potrzebna jest odrobina aklimatyzacji na wysokosci (wtedy Gruzja i pare dni trekingu z przeleczami >3000 npm bylyby nie od rzeczy), a moze dojdziecie do wniosku, ze chodzi tylko o rozruszanie kosci (wtedy moze wystarcza Bieszczady, niekoniecznie nawet we wrzesniu). W te czesc przygotowan wolalbym nie ingerowac.
3. Uczestnicy, w szczegolnosci inni niz Pawel i Agnieszka. Przede wszystkim Rafal - jak ty to widzisz? Dalszych osób mieliśmy NA RAZIE nie uwzględniać, żeby potem przedstawić im gotowy pakiet: wyjazd w terminie od-do, bilety kupujemy wtedy i wtedy, sprzet obowiazkowy taki i taki itd.
4. Sprzet. Dla mnie kluczowe w tej chwili sa raki: nie mamy paskowych, trzeba by pozyczyc na miejscu, zwlaszcza ze nie bedziecie ich ze soba taszczyc na ew. trekkingu. Ale o sprzecie generalnie wolalbym pogadac, niz sie rozpisywac.
5. Jedzenie. Duzo do ustalenia, tez nie ma sensu pisac w tej chwili.
6. Termin wykupienia biletow: w miare szybko, ale - oczywiscie - najpierw musi sie wyklarowac termin wyjazdu. Wszystkiego za jednym zamachem nie ustalimy.

Ostatnia edycja 24 Apr 2018 11:55 przez Wloczykij Pokaż więcej

Re: Kazbek 2018

karpik 24 Apr 2018 13:24

Tak sobie myślę, że w pierwszej kolejności musimy dograć część wspólną wyjazdu.
Myślałeś już konkretnie nad "kalendarium" wyprawy. W internecie znalazłem coś takiego zakładające 11 dni:
https://www.adventure24.pl/kazbek-5033-m-n.p.m.?gclid=CjwKCAjwq_vWBRACEiwAEReprJc1TRGGcIynxV6HFBJYPflKzzX6U6k0XxhLlSVwAxijw7mLTmLXlRoCM4oQAvD_BwE
Ty piszesz o 8-10 ?

Re: Kazbek 2018

Wloczykij 24 Apr 2018 14:23

Rzuciłem na to okiem.

Biorąc pod uwagę połączenia LOT-owskie, dzień 1 prawie się nie liczy, bo wylatuje się o 22.30. Czyli robi nam się 10 dni. Poza tym pierwszy dzień na miejscu zdecydowanie warto zużyć na coś więcej niż dojazd i zakupy. Lądujesz (jeśli samolot się nie spóźni) o czwartej rano. Dostajesz się do centrum na szóstą,siódmą. Trzy godziny przejazd do Kazbegi/Stepancmindy. Zakupy. Obiad. I wio, w góry. A w następnych dniach wystarczy być optymistą w kwestii pogody ;-) Oczywiście masz rację, pewnie ciut przesadziłem z tymi ośmioma dniami, ale wariant optymistyczny (i optymalny z punktu widzenia planowania urlopów, jak sądzę) to: piątek (wylot z W-wy 22.30) - poniedziałek tydzień później (powrót do W-wy 6.30). Ale się nie upieram. Wszystko jest do obgadania.

Ostatnia edycja 24 Apr 2018 14:24 przez Wloczykij Pokaż więcej

strona 1 z 212następna »